Czasami warto przejrzeć szafki babci, a niekiedy wystarczy nawet rodziców i znaleźć coś z przed lat. Coś co nie było od wieków używane, a wystarczy trochę "dopieścić" i w naszych klimatach świetnie się wkomponuje.
Ostatnio wyszukałam srebrne kieliszki- były w opłakanym stanie tzn pociemiały jak to w przypadku srebra bywa, ale ciff cuda potrafi zdziałać i oto są.
Taca nie jest już srebrna, a poza tym mam zamiar wykorzystać ją bardziej jako podstawka pod świeczki.