28 maja 2012

Wiosna - Lato

Każda pora roku jest fajna i każda pora roku jest piękna. Moim ukochanym miesiącem jest wrzesień.  Każdy miesiąc można spędzać na powietrzu, no chyba że już za oknem mróz trzaskający.
Jednakże to właśnie wiosną i latem można najbardziej aktywnie spędzać czas na świeżym, bądź mniej świeżym powietrzu.
W zeszłym tygodniu byłam pierwszy raz na spływie kajakowym, ba pierwszy raz siedziałam w kajaku. Ja osoba bojąca się wody, nie umiejąca pływać - wsiadłam i popłynęłam i na pewno wrócę na taki spływ. Trasa miała 13km. Co prawda nasza trasa trasa była dłuższa gdyż mieliśmy styl "zygzakiem" od brzegu do brzegu - w poprzek. Najważniejsze że dopłynęliśmy i to beż wywrotki. SUPER!! polecam zwłaszcza  tym którzy boją się podobnie jak ja.






Dziś natomiast był dzień rowery. Tradycyjnie z kawą w termosie i kanapkami.
kolejne 40km pokonane.
A jutro joga.
Zachęcam do aktywnego spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu.

Miłego tygodnia.

18 maja 2012

Jasia urodziny

Ostatnio brakuje mi czasu, mam ogromne zaległości blogowe. Z zamieszczaniem postów jak i podczytywaniem Was. Mam nadzieję w najbliższym czasie nadrobić zaległości.
W zeszłym tygodniu obchodziliśmy 5 urodziny Jasia. Impreza była pod hasłem TOM I JERRY.
Było bardzo kolorowo z czego solenizant był bardzo zadowolony.




Były nawet bajki (nie muszę chyba mówić jakie) wyświetlane na ścianie.
 



Jasiu we własnej osobie.


Pozdrawiam ciepło.

7 maja 2012

Lampion

Skończyła się "Majówka", skończyła się też piękna pogoda. 
Jak Wam minął ten długi weekend? Ja go spędziłam:  rowerowo, zakupowo, gościnie i "leniuchowo" na balkonie z książką, który też już prawie zagospodarowałam na sezon letni.
Będąc u koleżanki na sushi dostałam od niej piękny lampionik świetnie pasujący do mojej sypialni. Dziękuję  kochana za niego.
 Serwetki papierowe jak zobaczyłam to nie mogłam się im oprzeć.




Od jutra już chyba wszyscy zaczynamy nowy pełny pracy tydzień.
Pozdrawiam.

4 maja 2012

Rekord życiowy

Dziś pobiłam swój rekord życiowy: 40 km rowerem.

Stary Rynek + jezioro Maltańskie, a potem przez całe centrum do domu. Dodam tylko, że z powrotem uciekaliśmy aby zdążyć przed burzą - udało się.
Trochę zdjęć narobiła, już wszystko pokazuję i opisuję.

Przed centrum ogrodniczym na ul. Jana Pawła II.



A w centrum można kupić i kwiaty i boczniaki za całe 29 zł. i hodować sobie w domu...

Skwer przy Farze


No i nasz poznański Stary Rynek


Wzgórze Przemysława
Jezioro Maltańskie

Jeszcze w budowie biblioteka Politechniki

Z mostu Królowej Jadwigi widok na most Rocha, oczywiście z rzeką Wartą
A to już ja we własnej osobie

Myślę że nie zanudziłam oglądania.

Miłego dalszego wypoczynku.