8 stycznia 2012

Serca

Kochani do Walentynek może jeszcze daleko, a ja dziś chciałam pokazać Wam trochę serduszek. Jeszcze w domu świąteczne dekorację, ale chce już jakieś zamiany. Zaczynam  kombinować typu to schować to przestawić. Białe serca w kuchni są mojej produkcji. Tak rozpędziłam się z poduszkami, że spróbowałam uszyć coś nowego. Na razie serduszek wystarczy reszta czeka na luty.






Jednak aby nie było, świątecznie nadal jest. Choć nawet po kwiatach widać, że to już po Świętach...

6 komentarzy:

  1. Piękne serca, a te przez Ciebie uszyte, jak zwykle powiem - zazdroszczę umiejętności, ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie teraz szyję serducho...do kuchni ...
    ładniutkie...a te zielone z czego zrobione ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Zielone serca są a'la bukszpan ( sztuczne oczywiście), nie wspomnę już o tym, że 10 lat przeleżały w pudełku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne te serca z bukszpanu, bardzo stylowe.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny klimacik u Ciebie,i tak jaśniutko:)

    OdpowiedzUsuń