W niedzielę w Szreniawie była impreza plenerowa pt: "Pyra Poznańska".
Jak sama nazwa mówi było mnóstwo straganów z potrawami oczywiście z ziemniaków, można było nieźle się najeść.
Największą chyba jednak atrakcją były wykopki. Dostawało się koszyczek plus motykę i szło się w pole kopać pyry...
Polecam kolejny raz Muzeum Rolnictwa w Szreniawie.
Były tez oczywiście zwierzęta...
poznańska nie poznańska... wszyscy brambory lubimy... hihi
OdpowiedzUsuńA co to są brambory ? czyżby pyry w innej gwarze?
UsuńAaaaaaaaaa, Szreniawa! Coz za wspomnienia!
OdpowiedzUsuńNo i pyry, pyry. Szare kluchy mnie rozwalily na lopatki. MUSZE sobie takich zrobic, furt tam dieta, hihihihi
pozrdawiam
Hanka :D