1 czerwca 2011

Remont balkonu

Od tygodnia ciągnie się remont balonów. Zdemontowali łącznik balkonów i od nowa robią dylatacje. Zrobił się jeden wielki bałagan, wszystko trzeba było wcisnąć w jeden kąt. Styropian hula sobie po 14m długości balonów ( dwa balkony). Białe kuleczki znajdują się wszędzie, wczoraj właśnie paluszkami wybierałam je z kory, jednak to nie wszystko. Całe mieszkanie pomimo moskitier też jest w tych "fajnych" białych kuleczkach, nie wspomnę o kurzu. Jeden weekend przeżyłam jakoś z tym bałaganem ale czy uda się drugi? tego nie wiem. Na oknach warstwa kurzu, kwiaty siwe, a ja czekam, aż Panowie się wyprowadzą. Szkoda gadać.




 A tak przy okazji to pokazuje swoją begonię, która rośnie a ja jestem dumna. ( pisałam o niej wcześniej)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz